piątek, 23 sierpnia 2019

Beskid Żywiecki: Pilsko








Trasa: Korbielów - szlak zielony - Hala Miziowa - szlak czarny - Pilsko - szlak żółty - Hala Miziowa - szlak zielony - Korbielów

1 - Schronisko na Hali Miziowej
2 - Na czarnym szlaku pod Pilskiem
3 - Widok z czarnego szlaku na Halę Miziową
4-5 - Widok ze szczytu na Babią Górę
6-7 - Słowacki, wyższy szczyt Pilska
8-10 - Widoki z Pilska
11 - Żółty szlak
12 - Korbielów
13-14 - Tuż nad Korbielowem, w tle Babia Góra

Nie ma co pisać - Pilsko to najbrzydsza góra, jaką znam. Niby wysoka jak na beskidzkie warunki, niby potężna i wybitna, gdy patrzeć na nią z Babiej Góry, niby znana, ale jednocześnie tak obła i nijaka, że ciężko wyobrazić sobie górę bardziej obłą i bardziej nijaką. Góra bez jakiegokolwiek wierzchołka, z istnym płaskowyżem na samej górze, trochę trawiastym, a trochę obrośniętym kosodrzewiną, która zasłania wszystko to, czego nie zdołało zasłonić Pilsko samym sobą. Tak, Pilsko to góra, która po prostu zasłania sobą świat i robi to tak skutecznie, że z jego szczytu wystającego przecież kilkaset metrów ponad okolicę, widać zaskakująco mało. 

Można powiedzieć, że na Pilsko nie ma po co wchodzić. No chyba, że ktoś ma nadmiar czasu albo po prostu chcę mieć i ten "szczyt" w swoich górskich zdobyczach. 

1 komentarz: