niedziela, 17 lipca 2016

Tatry: Wodospady Zimnej Wody





















Trasa: Stary Smokowiec - droga asfaltowa - Hrebieniok - szlak zielony - Schronisko Zamkowskiego - szlak czerwony - Hrebieniok - droga asfaltowa - Stary Smokowiec

1 - Hrebieniok ze zboczem Sławkowskiego Szczytu
2 - Schronisko Bilika
3 - Długi Wodospad
4-6 - Wielki Wodospad
7 - Zimna Woda
8 - Zielony szlak niedaleko Schroniska Zamkowskiego
9 - Schronisko Zamkowskiego
10 - Lis w okolicy Schroniska Zamkowskiego
10 - Olbrzymi Wodospad
11 - Nowa Leśna - droga od elektriczki do miasteczka

Szum Zimnej Wody przy wysokim stanie wody słyszalny jest wyraźnie nawet z leżącego sporo wyżej Hrebienioka, choć dzieje się to bardziej za sprawą samego potoku mającego tu spory spadek niż za sprawą samych wodospadów. Wodospady będące celem licznych wycieczek są według mnie nieco przereklamowane, co nie oznacza oczywiście, że nie warto się do nich wybrać. Wręcz przeciwnie - są dobrą opcją na wypadek, gdy siły lub warunki pogodowe nie pozwalają na więcej. Oczywiście najlepiej wybrać się tam po deszczach, bo wtedy prezentują się tak jak na załączonych zdjęciach (były one robione po intensywnych opadach).

O popularności tego miejsca decyduje zapewne to, że jest ono bardzo łatwo dostępne nawet dla osób nie mających "górskiej" kondycji. Wjeżdżając na Hrebieniok kolejką, na dojście do najbliższego Długiego Wodospadu potrzeba zaledwie około 15 minut. Kolejne wodospady są w odległości kilkudziesięciu minut.

Najokazalszy i najbardziej malowniczy jest Wielki Wodospad. Najwyższy zaś to Wodospad Olbrzymi, nad którym rozciągnięty jest mostek. Na mostku poczuć można rozpryskującą się wodę, ale niestety jest on na tyle blisko strumienia, że widok z niego jest tylko fragmentaryczny. Sam wodospad zdecydowanie najlepiej oglądać z fragmentu czerwonego szlaku pomiędzy Chatą Rainera, a Hrebieniokiem, skąd też ja zrobiłam zdjęcie. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz